Dom >  Aktualności >  Bungie, deweloper maratonu, wprowadza „Dokładną recenzję” po tym, jak ponownie stwierdził, że używał pracy od niezmienionego artysty

Bungie, deweloper maratonu, wprowadza „Dokładną recenzję” po tym, jak ponownie stwierdził, że używał pracy od niezmienionego artysty

Authore: BenjaminAktualizacja:May 16,2025

Bungie, deweloper za Destiny 2, po raz kolejny stoi przed zarzutami plagiatu, tym razem związanym z nadchodzącym strzelanką science fiction, Maraton . Oskarżenia wynikają z artysty Antireal, który twierdzi, że środowiska gry Alpha Playtest w grze zawierają ikony i grafikę bezpośrednio z ich projektów plakatów udostępnionych w mediach społecznościowych w 2017 roku.

Antireal zabrał się do X/Twittera, aby wyrazić frustrację, stwierdzając: „Marathon Alpha wydany niedawno, a jej środowiska są pokryte aktywami podniesionymi z projektów plakatów, które stworzyłem w 2017 roku”. Podkreślili ten problem, udostępniając zrzuty ekranu z Alpha Playtest. Artysta rozwinął ponadto: „Bungie oczywiście nie jest zobowiązany do zatrudniania mnie podczas tworzenia gry, która w przeważającej części wyciąga z tego samego języka projektowego, który udoskonaliłem przez ostatnią dekadę, ale najwyraźniej moja praca była wystarczająco dobra, aby splakować pomysły i plaster w całej grze bez wynagrodzenia i atrybucji”.

Wyrażając wyczerpanie i zmagania finansowe, Antireal dodał: „Nie mam zasobów ani energii, aby zaoszczędzić to zgodnie z prawem, ale straciłem liczbę liczby razy, gdy duża firma uznała, że ​​łatwiej zapłacić projektantowi na naśladowanie lub kradzież mojej pracy, niż napisać mi e -mail. Za 10 lat, nigdy nie zarobiłem stałego dochodu z tej pracy, i jestem zmęczony projektantami z wielkich firm, a mimo to walczyłem z myślą o sporządzeniu życia.

Bungie odpowiedziała szybko, rozpoczynając dochodzenie i przypisując problem byłym pracownikowi. W oświadczeniu powiedzieli: „Natychmiast zbadaliśmy obawy dotyczące nieautoryzowanego użycia naklejek artystów w maratonie i potwierdziliśmy, że były artysta bungie zawarł je w arkuszu tekstur, który został ostatecznie wykorzystany w grze. Ten problem był nieznany przez nasz istniejący zespół artystyczny, i nadal sprawdzamy, jak to się wydarzyło”.

Studio podkreśliło swoje zaangażowanie w rozwiązanie problemu, stwierdzając: „Traktujemy takie sprawy bardzo poważnie. Dotarliśmy do [artysty] w celu omówienia tego problemu i jesteśmy zaangażowani w robienie dobrze przez artystę. Zgodnie z polityką nie używamy dzieła artystów bez ich zgody”.

Bungie ogłosił również środki zapobiegające przyszłym wydarzeniom, w tym dokładny przegląd aktywów w grze i wdrażanie surowszych kontroli w celu dokumentującego wkład artystów. Doszli do wniosku: „Cenimy kreatywność i poświęcenie wszystkich artystów, którzy przyczyniają się do naszych gier, i jesteśmy zobowiązani do robienia prawidłowych przez nich. Dziękujemy za zwrócenie tego na naszą uwagę”.

Ten incydent nie jest odizolowany. W październiku Bungie stanął przed procesem pisarza , który twierdził, że studio ukradło elementy fabularne z historii Destiny 2 z 2017 roku, The Red War. Bungie próbował oddalić pozew, ale sędzia odmówił wniosku , ponieważ studio starało się przedstawić dowody, szczególnie po „sklepieniu” treści, czyniąc ją już publicznie.

Ponadto, zaledwie kilka tygodni wcześniej, Bungie zbadał, w jaki sposób pistolet Nerf oparty na kultowym asie Destiny 2 był prawie dokładną repliką fanart zaprojektowanej w 2015 r. , W tym skomplikowane szczegóły, takie jak uderzenia pędzla, zadrapania i smugi.